Rozdział 85 W moich ramionach jest cieplej.
Po kilku minutach mrugnęła i usiadła, oszołomiona.
Kiedy usiadła, zdała sobie sprawę, że tak naprawdę leżała w samochodzie Tris. Siedzenie było teraz całkowicie odchylone, jak w łóżeczku dziecięcym.
Dach samochodu był otwarty, a ona była przykryta jego kurtką.