Rozdział 841 Czy naprawdę go nie lubisz?
Spojrzał na Justina i powiedział: „Jesteś ranny?”
„Mały uraz” – odpowiedział Justin.
„Humph, nigdy nie wykorzystuję ludzi, gdy są bezbronni. Wy odejdźcie. Kiedy wyzdrowiejecie, znów będziemy walczyć. Następnym razem nigdy nie okażę litości”. Po tych słowach wziął inicjatywę, odwrócił się i odszedł.