Rozdział 242 Dar
Starszego człowieka ten aspekt trochę martwił.
Ostatniego wieczoru, po tym jak kilka osób zjadło kolację, rozegrało rundę szachów i chwilę pogawędziło, Stary Mistrz Johnson powiedział wszystkim, aby wrócili i wcześniej odpoczęli.
Jednak gdy wszyscy poszli spać, o godzinie dziesiątej wieczorem, zapukał do drzwi pokoju Justina.