Rozdział 135 Zabieranie artystów na przesłuchanie (3)
Sophie pośpieszyła, żeby ją odepchnąć, ale jej własna spódnica także była rozdarta.
„Panno Johnson, czy wszystko w porządku?” Sophie zapytała z troską.
Maggie pokręciła głową i spojrzała w stronę wozu zaparkowanego niedaleko niej.