Rozdział 925 Jak było na imprezie?
„ Namawia młodego pana, żeby spał na górze” – odpowiedział posłusznie Sebastian. Słysząc to, Nicholas skinął głową i poszedł na górę do pokoju Gregory'ego. Po wejściu do pokoju i zobaczeniu sceny przed sobą, ponury wyraz jego twarzy zniknął, a za nim pojawił się ciepły uśmiech. Pokój był słabo oświetlony ciepłym światłem lampki nocnej, a Tessa była widziana, jak obejmuje Gregory'ego, gdy oboje spali.
Widząc to, Nicholas uśmiechnął się i powoli podszedł, zanim usiadł przy łóżku. Wpatrywał się cicho w słodką, śpiącą twarz Tessy, a drażliwość, którą miał, natychmiast ustąpiła. Nie mógł się powstrzymać, by nie pochylić się, by ją pocałować.
Chociaż to był tylko pocałunek, Tessa została obudzona przez ciepłe uczucie na czole. Patrzyła na niego bez wyrazu, będąc oszołomiona, a wkrótce po tym, jak była już całkowicie obudzona, rozpromieniła się, gdy rozpoznała, że to Nicholas. „Wróciłeś”. Szepnęła do niego, aby nie obudzić Gregory'ego, po czym ostrożnie odsunęła Gregory'ego od swoich ramion.