Rozdział 747 Kiedy kiedykolwiek cię okłamałem?
Tessa uważała, że to coś, z czym muszą się zmierzyć razem, a nie tylko Nicholas. Chciała wziąć na siebie odpowiedzialność razem z nim, ale za każdym razem, gdy chciała wyjść, Timothy ją powstrzymywał, a tym razem nie było wyjątku.
Timothy wywnioskował z miny swojej zmartwionej siostry, że jeśli nie uda mu się jej odwieść od tego pomysłu, będą mogli zapomnieć o spaniu.
„ Tess, powinnaś mieć zaufanie do Nicholasa. Skoro postanowił zająć się tym sam, wszystko będzie dobrze”. Analizował to z uzasadnionym uzasadnieniem, prowadząc Tessę na kanapę.