Rozdział 538 Różne
„ Dlaczego nie porozmawiamy jutro? Tam robi się późno.” Nicholas sprawdził godzinę w telefonie, więc wiedział, że w Wiedniu jest już po północy. Nie chciał, żeby Tessa była następnego dnia strasznie zmęczona. Tessa nie mogła zaprzeczyć jego słowom, więc nie miała innego wyjścia, jak się z nim zgodzić.
Jednak kiedy leżała sama na dużym i pustym łóżku, wcale nie czuła się senna. Wręcz przeciwnie, jej otoczenie było ciche, przez co czuła się niesamowicie samotna. „Teraz, kiedy mieszkam sama w tej willi bez ciebie i Gregory'ego, całe miejsce wydaje się takie puste. Nie jestem do tego przyzwyczajona”.
Nicholas również nie był przyzwyczajony do jej nieobecności. Wcześniej wszystko szło zbyt dobrze i przyzwyczaił się do tego, że jest u jego boku. Teraz nie wiedział, co myśleć o powrocie do spania samemu. Jednak nie powiedział o tym Tessie, ponieważ nie chciał, żeby poczuła się jeszcze bardziej smutna. „Nie martw się. Już tu jestem, prawda?” Pocieszał ją przez telefon.