Rozdział 534 Bądź z Tobą
Gdyby ktoś przyjrzał się uważnie, mógłby dostrzec słowa wyryte na wewnętrznej krzywiźnie pierścionka. Nicholas podszedł do Tessy, zanim chwycił ją za prawą dłoń. Wsunął pierścionek bezpośrednio na jej palec serdeczny. Tessa poczuła chłód na palcu i instynktownie spojrzała w dół. To, co zobaczyła, ją oszołomiło. Spojrzała na swoje smukłe palce i zobaczyła prosty, ale elegancki pierścionek na czwartym palcu. „To jest…”
Podniosła głowę, by rzucić Nicholasowi zdziwione spojrzenie. Jej pierś wypełniła fala niepokoju i podekscytowania. Opuścił głowę i spojrzał na nią, zanim przemówił stosunkowo chrapliwym głosem: „To obrączka ślubna. Podoba ci się?” Zamarła na chwilę, zanim przesunęła palcami po pierścionku. Jej serce waliło jak szalone — cała ta sprawa ją zaskoczyła.
Ni cholas długo przyglądał się jej wyrazowi twarzy, zanim podniósł rękę, by schować kosmyk włosów za jej ucho. „Nie chciałem cię puścić, ale wiedziałem, że nie mogę cię zmusić, żebyś został przy mnie. To był jedyny sposób, jaki przyszedł mi do głowy, by zatrzymać cię przy sobie, gdy jesteś daleko”. Głęboki głos mężczyzny i jego słodkie słowa sprawiły, że poczuła się niezwykle wzruszona.