Rozdział 410 Wystawa sztuki na świeżym powietrzu
Nagle Gregory wskazał na budynek za oknem samochodu, krzycząc: „Pani Tessa, spójrz! Ten budynek jest taki piękny!”
Tessa odwróciła się, by spojrzeć na budynek. Rzeczywiście, budynek wyglądał bardzo pięknie i estetycznie. Gdyby Wiedeń był miastem muzyki klasycznej i artystycznym rajem, Filisburg byłby świętym miejscem miłości i definicją romansu. Można by równie dobrze powiedzieć, że każdy w Filisburgu miał romans w kościach.
Po chwili samochód zatrzymał się przy wejściu do parku. „Jesteśmy na miejscu. Wysiądźmy z samochodu” – powiedział Nicholas, odpinając pas bezpieczeństwa, zanim wysiadł z samochodu.