Rozdział 324 Tęsknię też za Tobą
Kieran uśmiechnął się i pomógł bratu blefować, ale Remus w ogóle mu nie uwierzył. „Myślę, że nie jest zajęty, tylko celowo mnie unika” – zadrwił z nutą złości.
Kieran lekko podrapał się po nosie i kontynuował snucie opowieści dla Nicholasa. „Dziadku, dlaczego miałby to zrobić? Rzeczywiście jest teraz zasypany pracą”.
Remus spojrzał na niego wrogo i wyciągnął telefon komórkowy, aby zadzwonić do Nicholasa, ponieważ nie miał zamiaru tracić czasu na rozmowę z Kieranem.