Rozdział 260 Plan Silasa
„ Kto to jest? Nie znam go” – warknął Silas.
„ To mój przyjaciel, którego zabrałeś z mojej firmy. Oddaj go”. W tym samym czasie krew Timothy'ego również zaczęła wrzeć. Najwyraźniej Silas robił to celowo i odmówił uwolnienia Henry'ego.
Timothy uznał, że ktoś tak zły jak on na pewno ma jakiś plan, jak się z nami rozprawić, i teraz po prostu gra na zwłokę. Jednak myśl, że Nicholas i jego ludzie wciąż są na zewnątrz, dodała mu pewności siebie.