Rozdział 238 Mocno powściągliwy
Zacisnęła zęby i spojrzała na Nicholasa. „Bez względu na to, jakie są moje relacje z nim, co to ma wspólnego z tobą? Nie zapominaj – nie ma już między nami nic. Tego dnia wyjaśniłam już wszystko, co powinnam. Nie chcę mieć już nic wspólnego z rodziną Sawyerów. Chciałabym prosić ciebie, prezydencie Sawyerze, a także rodzinę Sawyerów, żebyś więcej mnie nie szukał. Proszę, nie zakłócaj spokoju mnie i mojego brata. Poza tym, nawet gdybym nie zrezygnowała i nadal była nauczycielką gry na skrzypcach Gregory'ego, obawiam się, że nie miałbyś prawa ingerować w moje prawo do zawierania przyjaźni. Czy może uważasz, że nikt nie może mieć własnej wolności, prezydencie Sawyerze?”
" Dobrze…"
Nicholas nie miał tego na myśli, ale kiedy ona paplała dalej i powtarzała, że nie chce mieć z nim już nic wspólnego, niewytłumaczalnie się zdenerwował.