Rozdział 154 Nie walcz
Po rozmowie Tessa chciała opuścić pokój i planowała ponownie poprosić o brygadzistę. Mężczyzna w pokoju powiedział: „Ty jesteś Tessa Reinhart, prawda? Jesteś we właściwym pokoju”.
Kroki Tessy zatrzymały się, a ona podejrzliwie spojrzała do tyłu. „Gdzie więc jest mój brat? Przyszłam go odebrać”.
Mężczyzna nie odpowiedział, ale sposób, w jaki patrzył na Tessę, stał się jeszcze bardziej bezwzględny. Ta postać, ta twarz… Jest o wiele ładniejsza niż na zdjęciu.