Rozdział 116 Wybredny
Minęło kilka dni odkąd się poznali, a skoro on był tutaj, mogła wykorzystać okazję, żeby z nim porozmawiać. Jednak zanim się zorientowała, była już północ, a gdy skończyli dyskusję, była już późna noc. Tessa nie wytrzymała i już zasnęła na kanapie.
„ Czemu Tessa tu śpi? Zaraz się przeziębi”. Timothy zmarszczył brwi, gdy zobaczył siostrę na kanapie.
Zamierzał ją obudzić i powiedzieć, żeby poszła do sypialni, ale Nicholas go powstrzymał. „Nie budź jej”.