Rozdział 1059 Wsparcie mentora
„ Powiedziałem, że nie chcę iść. Dlaczego nie przestaniesz zadawać mi tego pytania? Co jest z tobą nie tak?” Starszy mężczyzna spojrzał na Kierana niezadowolonym wzrokiem i zagroził wnukowi. „A tak w ogóle, nie możesz mówić o tym swojemu bratu, bo złamię ci nogę”.
Podczas gdy Kieran był bez słowa z powodu wyniosłej postawy dziadka, Remus spojrzał gniewnie na milczącego wnuka i zapytał go surowo: „Słyszałeś mnie?!”
„ T-tak! Tak, oczywiście!” Kieran odpowiedział nerwowo z szoku.