Rozdział 236
Rozdział 236 Ona nigdy by się nie poddała
Po chwili ciszy w samochodzie Rachel stopniowo otworzyła oczy. Kątem oka zobaczyła, że mężczyzna obok niej odpoczywa z zamkniętymi oczami. Dlatego odwróciła twarz na bok i spojrzała na nocną scenę za oknem. W tym momencie w jej oczach pojawiły się błyski czerwieni.
Wcześniej, kiedy Justin powiedział wszystkie te słowa, prawie się nabrała i prawie zaufała, że nie ma śladu brzydoty w ich przeszłości. Przez ułamek sekundy myślała, że będą mogli zacząć wszystko od nowa.