Rozdział 87
Jeremy spojrzał na Corinne. „Babcia czuje się już dobrze. Tommy odesłał ją do domu”.
Corinne skinęła głową, pocieszająco. „W porządku. Dobrze wiedzieć, że wszystko z nią w porządku. To ja już pójdę. Pa, panie!”
Więc kontynuowała spacer.