Rozdział 565
Corinne chciała ich zignorować, więc automatycznie przeszła obok nich.
„ Corinne!” – zawołała do niej Anya łagodnym głosem.
Corinne zatrzymała się w miejscu, odwracając twarz. „Czy coś się znowu dzieje, panno Anya?”
Corinne chciała ich zignorować, więc automatycznie przeszła obok nich.
„ Corinne!” – zawołała do niej Anya łagodnym głosem.
Corinne zatrzymała się w miejscu, odwracając twarz. „Czy coś się znowu dzieje, panno Anya?”