Rozdział 237
Po tych słowach Zeke i pozostali szybko pojechali konno w miejsce, gdzie Rosie miała rzucić okiem.
Rosie siedziała na trawie. Ponieważ miała na sobie krótkie spodnie, jej nogi były pełne zadrapań i krwi.
Niedługo potem przybyli mężczyźni.