Rozdział 98 Wybuch pożaru
„Ann, co masz na myśli? O czym mówisz?” – zapytał zdezorientowany pan Blackwood. Nadal próbował zrozumieć, co ona mówi? Jak on pasuje do tego wszystkiego?
„Nie udawaj ze mną, zrobiłeś to, prawda? Podpaliłeś mój dom!” – oskarżyła bez ogródek.
Pan Blackwood był zszokowany i całkowicie zagubiony. „Co? Dlaczego w ogóle tak myślisz?” zapytał, zdziwienie było wypisane na jego twarzy, nie spodziewał się tego.