Rozdział 91 Czy tajemnica wyszła na jaw?
Po odzyskaniu przytomności położyłem się na łóżku ze złożonymi rękami, otulony szpitalną koszulą. Ojej, nienawidziłem tego miejsca. Pan Blackwood wrócił ze skórzaną torbą, kupił mi nowe ubrania, ponieważ moje poprzednie zostały podarte przez tego szalonego Wilsona.
Nadal nie mogę uwierzyć, że próbował mnie zaatakować za to, że odrzuciłam jego żądania. To musiało urazić jego ego, ale nigdy nie spodziewałam się, że zareaguje w ten sposób.
„Czy nadal odczuwasz ból?” – zapytał pan Blackwood z troską w oczach.