Rozdział 70 Radzenie sobie z poczuciem winy
Narrator wszechwiedzący ** *
Dwa miesiące później...
Annabel pojawiła się w pracy jak zwykle, ubrana w elegancką białą bluzkę i czarną spódnicę, prostą, ale elegancką. Miała przy sobie czarną torebkę, w której znajdowało się kilka kserokopii dokumentów, jej dowody osobiste i oczywiście gaz pieprzowy – to dzikie miasto!