Rozdział 86
Toby przeglądał jakieś wykresy na swoim tablecie, gdy usłyszał słowa Jeana, co sprawiło, że lekko zmarszczył brwi. Tina była zadowolona, widząc próby Jeana, by zbliżyć ją i Toby'ego do siebie, ale serce jej zamarło, gdy zobaczyła grymas na twarzy Toby'ego. „Nie podoba ci się pomysł, żebym dzielił z tobą pokój, Toby?” Tina zapytała, ugryzając się w wargę.
Właśnie miał rozchylić usta, żeby coś powiedzieć, gdy Jean lekko uderzył go w kolana. „Dlaczego Toby’emu nie spodobałby się ten pomysł? Dobrze, wszystko gotowe!”
" Mama!" Toby zmarszczył brwi. „To nie jest dobre dla Tiny. Jeszcze nie jesteśmy małżeństwem. Twarz Tiny zbladła, gdy usłyszała jego słowa. Nadal odrzuca Madam White, nawet gdy Madam White podjęła już ustaloną decyzję. Czy Toby kiedykolwiek zastanawiał się, jak ja się czuję w tej sytuacji?!