Rozdział 272
Mężczyźni byli tak podekscytowani, że zaczęli drzeć ubrania Tiny na kawałki.
Gdy odzyskała przytomność, krzyknęła z wykrzywionym wyrazem twarzy. „Nie jestem byłą żoną prezesa Fuller Group! Pomyliliście mnie z kimś innym! Nie jestem Sonią!”
Tina w końcu zrozumiała, dlaczego została porwana i dlaczego ci ludzie twierdzili, że zapewnią jej specjalne traktowanie.