Rozdział 29 Prośba o pocałunek (wydanie poprawione)
Theodore obudził się dopiero w porze kolacji. Załoga przyszła zgłosić, że kolacja jest gotowa. Aleksander miał już do niego zadzwonić, ale zobaczył, jak podnosi z twarzy magazyn „Sexy Girl” i powoli siada.
„Cholera”– Aleksander się roześmiał. „Naprawdę wiesz, jak obudzić się we właściwym czasie”.
„Jestem głodny.” Theodore wyglądał na leniwego, podniósł ze stołu papierośnicę, wyjął papierosa, zagryzł go zębami, lekko uniósł powieki i spojrzał na Victorię„Zapalniczka”.