Rozdział 13: Potajemnie zakochany we mnie? Przestańżartować
Tak naprawdę nie angażowała się w romanse, ale czuje, że twierdzenie, że była zakochana, może zaoszczędzić wielu niepotrzebnych kłopotów.
Potem znowu o tym pomyślała, może dzięki chłopakowi Evelyn poczułaby się bardziej swobodnie i nie uważałaby jej już za „złodziejkę” mającą obsesję na punkcie Edwarda, więc powinna zawsze mieć się na baczności.
Aleksander krzyknął ze zdziwienia: „Jaki zagraniczny drań? Jak on wygląda? Czy to cudzoziemski diabeł czy Chińczyk? Dlaczego go nie sprowadziliście, żebyśmy mogli mu się przyjrzeć?”