Rozdział 81 Kolacja charytatywna: Gordon został zignorowany
Jednak w chwili, gdy Moore odwrócił się i odszedł, Michelle zaczęła żałować swojej decyzji. Kto powiedział, że wszyscy ludzie na przyjęciu byli cywilizowani tylko ze względu na swój wysoki status? Czując się jak rozcięte zwierzę na wystawie, Michelle zauważyła kilka męskich postaci, które podchodziły do niej z zapałem. Chociaż przewidywała, że na dzisiejszym wydarzeniu będzie wielu irytujących mężczyzn, nie była gotowa, aby tak szybko się z nimi zmierzyć.
„Dzień dobry, panienko. Jesteś tu sama?” Mężczyzna w czarnym garniturze przywitał Michelle głębokim ukłonem, który sprawił, że kobieta poczuła obrzydzenie. Gest ten miał przypominać księżniczki zalecające się do księżniczek w kreskówkach, ale po zobaczeniu tego, wszystko, o czym mogła pomyśleć, to że później będzie miał ból pleców.
W odpowiedzi Michelle skinęła tylko uprzejmie głową, planując przejść obok niego i skierować się w stronę bufetu nieopodal. Jednak czasami nie można było przecenić poziomu bezwstydu mężczyzny. Zimne nastawienie kobiety do niego nie sprawiło, że facet się poddał. Zamiast tego był jeszcze bardziej zainteresowany, ponieważ myślał, że ona po prostu gra na zwłokę.