Rozdział 905
Rzeczywiście, usłyszała jakieś szeleszczące ruchy dochodzące z kierunku kanapy i odgłosy kroków zbliżających się do jej łóżka. Teraz poczuła, że mężczyzna stoi obok łóżka.
Angela wyciągnęła się i spróbowała złapać coś, a wkrótce wielka dłoń mocno ją przytrzymała. Natychmiast pochyliła się, jakby brakowało jej poczucia bezpieczeństwa, trzymając ramię mężczyzny.
Podczas gry nie mogła powstrzymać się od lekkiego otwarcia oczu. Wkrótce na jej twarzy pojawił się triumfalny uśmiech.