Rozdział 812
„ Artic, coś cię trapi?”
„ Nie, babciu” – powiedział Artur, gdy odzyskał przytomność.
„ W takim razie jedz. Czasu nam już brakuje. Powinniśmy wkrótce ruszać” – poradziła Martha, nakłaniając Arthura do odłożenia łyżki. „Już skończyłam. Chodźmy”.