Rozdział 803
W związku z tym Vera musiała wstać. „Okej. Po uczestnictwie w ślubie, powinieneś natychmiast wyjść. W przeciwnym razie nie puszczę cię”.
Widząc odchodzącą Wierę, Sophia nie mogła powstrzymać się od westchnienia ulgi, choć jednocześnie była głęboko rozgoryczona.
Jutro nie mogła nawet pójść na bankiet, bo nie miała kwalifikacji. Jednocześnie pomyślała, że lepiej nie iść, bo naprawdę nie mogła patrzeć, jak on żeni się z inną kobietą.