Rozdział 550
Po tym, jak tolerowała Anastasię raz po raz, Erica pomyślała, że jej nienawiść do Anastazji tylko się pogłębia, ponieważ czuła, że to Anastazja zmusiła ją do tej sytuacji. Jednak nie miała innego wyboru, jak oddać firmę Anastazji. „Dobrze! Oddam ci wszystkie moje udziały za pięć milionów”. Erica uległa ofercie Anastazji, ale szybko dodała jeszcze jedno żądanie. „Uwolnij także moją matkę”.
„ Możesz zrezygnować z tych myśli. Ona musi zapłacić za to, co zrobiła.” Anastasia nie chciała ustąpić.
Łzy gniewu napłynęły do oczu Eriki. „Ona jest moją matką”.