Rozdział 311
„ To doroczne spotkanie zarządu. To niezwykle ważne, więc weźcie dzień wolny i przyłączcie się do nas” – uroczyście powiedział Franciszek.
Ponieważ ona również nie miała zbyt wiele planów na ten dzień, Anastazja zadzwoniła do Felicji, aby poprosić o dzień wolny przed wyjazdem do firmy Francisa.
Około godziny 10:00 weszła do sali konferencyjnej znajdującej się w jego firmie, aby dołączyć do pozostałych uczestników. Alex siedział obok niej na posiedzeniu zarządu i choć był w młodym wieku, wszyscy dyrektorzy byli dla niego pełni uznania, ponieważ rzeczywiście był zdolny i wniósł znaczący wkład w rozwój firmy.