Rozdział 282
Siedząc cicho na swoim miejscu, Anastazja podniosła głowę i zauważyła grupę gości wchodzących i cicho rozmawiających z mężczyzną przed nimi. Najwyraźniej tym człowiekiem był Elliot. W czarnym garniturze wyglądał elegancko i czarująco, a jego zachowanie również było uprzejme.
Dziś wieczorem wydawał się mniej dominujący, ale bardziej skromny i wyrafinowany. Bez względu na to, którą stronę odsłonił, urok, jaki emanował, nie zmniejszył się. Kiedy myślała, jej wzrok był utkwiony w nim i jakby to czuł, jego głębokie oczy spoglądały na nią poprzez wszystkich gości. Zmarszczył brwi z niezadowolenia, gdy zauważył, że zamieniła się miejscami.
Kiedy ich spojrzenia się spotkały, jej serce w niewytłumaczalny sposób zabiło mocniej. Nie była pewna, co w tej chwili zrobić, więc odruchowo wzięła filiżankę, udając, że pije herbatę.