Rozdział 2544
Myślała, że Harmony będzie tak potulna jak ona kiedyś. Ale przez lata nauczyła się jednej lub dwóch sztuczek. Samantha jednak nie poddałaby się tak po prostu. Nadal próbowałaby zbliżyć się do Ezekiela. Gdy tylko zdobyłaby tego mężczyznę, chwaliłaby się nim Harmony.
Po kolacji Harmony i Ezekiel poszli na spacer. Szpiedzy Samanthy podążyli za nimi. Poinformują Samanthę, gdy Ezekiel zostanie sam.
Zadzwonił telefon Harmony. To była Sera, więc odebrała. „Hej, Sera.”