Rozdział 2503
„ Cindy, wiem, że to nie byłaś ty. Wierzę ci” – powiedziała Harmony, grając razem z nią.
Cindy prychnęła. „Pani Mayo, to była moja wina, bez względu na wszystko. Powinnam była sprawdzić scenariusz w ostatniej chwili, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Przepraszam za szkody wyrządzone pani przez moje zaniedbanie”.
Harmony była teraz od niej o jakieś dziesięć stóp. Po kilku krokach mogła złapać Cindy i ściągnąć ją w dół. „Wszystko w porządku, Cindy. Szczerze mówiąc, nie odniosłam dziś żadnych obrażeń. Nie obwiniaj się za to. Każdy popełnia błędy”.