Rozdział 2291
Shirley była zaskoczona. „Co mam więc zrobić?”
„ Po prostu mi towarzyszyć” – powiedział mężczyzna, wciąż współczując jej codziennemu zmywaniu naczyń. Nagle poczuła, że sens jej pracy zniknął. Szybko powiedziała: „Potrafię sobie z tym poradzić”.
Zachariasz jednak nalegał. „Gospodyni wkrótce tu będzie. Możesz wrócić do swojego pokoju i odpocząć”.