Rozdział 2265
Zachariasz nie zszedł na dół, ale poszedł do gabinetu na drugim piętrze. Wziął książkę, której nie skończył czytać ostatnim razem - biografię sławnej osoby. Zazwyczaj o tej porze mógł cierpliwie czytać i uczyć się o filozofii rządzenia postaci historycznych w książce.
Jednak dziś było inaczej. Chociaż jego wzrok był skupiony na słowach w książce, jego umysł nie mógł się skupić. Westchnął lekko, zanim potarł skronie z poczuciem frustracji. Wszystko to było konsekwencją reakcji, jaka nastąpiła przed chwilą.
Zacharias odłożył książkę na półkę i wstał. Następnie zszedł na dół do ogrodu, aby zaczerpnąć świeżego powietrza i odpocząć.