Rozdział 2134
W tym momencie noga Willow przywarła bezpośrednio do krocza Jaspera. Gdy wziął głęboki oddech, jego utrzymująca się senność została rozwiana przez jej nieoczekiwane działania. Jednak z każdym westchnieniem, które wydostawało się z jego ust, trzymał się nadziei, że w odpowiednim czasie ona cofnie nogę od jego ciała. Jego intuicja okazała się słuszna. Gdy tak leżała, wyczuła niespokojną obecność ocierającą się o jej łydkę, co skłoniło ją do przewrócenia się na bok.
Z głębokim wydechem ulgi poczuł, jak kojący komfort spływa na niego. Następnie przyciągnął ją do czułego uścisku, ich ciała pasowały do siebie jak idealnie wygięty łuk. Niespodziewanie odwróciła głowę, stając twarzą w twarz z nim.
Ich twarze znajdowały się zaledwie kilka cali od siebie, a delikatny wydech Willow musnął linię szczęki Jaspera, gdy jej policzek delikatnie spotkał się z jego profilem. Dlatego zamknął oczy i poczuł się bezradny w tym momencie. Jednak ona uważała, że ta pozycja jest niewygodna, więc odwróciła się do niego plecami, a jej pośladki wylądowały bezpośrednio na jego wrażliwym obszarze, ciasno się na nim oplatając.