Rozdział 2115
Jednak spojrzenie Willow sprawiło, że rumieniec powoli pojawił się na przystojnej twarzy Jaspera. Nie mógł już być tak spokojny, jak zwykle. Zamiast tego zachowywał się jak nastolatek, który czuł się nieśmiały i zdenerwowany w obecności dziewczyny, która mu się podobała.
„ Na co patrzysz?” – musiał zapytać Jasper. Willow zauważyła, że jej gapienie się go onieśmieliło. Roześmiała się i powiedziała: „Patrzę na przystojnego mężczyznę przede mną, oczywiście! Co się dzieje? Nie wolno mi patrzeć?”
W rzeczywistości nie patrzyła tylko na niego. Jej oczy wwiercały się w jego duszę! Wyglądała, jakby próbowała przejrzeć go na wylot. Jasper nigdy wcześniej nie przejmował się swoim wyglądem, ale w tej chwili miał nadzieję, że nie będzie niezadowolona z jego wyglądu.