Rozdział 2029
Nie, nie. Josephine szybko otrząsnęła się z tych myśli, wstała i skierowała się do łazienki. Wzięła mokrą chusteczkę i przetarła oczy, myśląc o Ethanie. Dzisiaj wyjeżdżał na Arktykę, a od tej pory jego sygnał telefonu nie będzie zbyt dobry.
Więc nie byłoby łatwo go znaleźć w dowolnym momencie. To zależałoby od szczęścia. Z tego powodu specjalnie poszła do księgarni po południu i kupiła kilka książek o Arktyce do poczytania. Było tak, jakby czytanie tych książek zbliżyło ją do Ethana.
Ponieważ dowody w tej sprawie przeciwko Katrinie były solidne, a dziadek Josephine również wywierał naciski, rozprawę zaplanowano na jutro.