Rozdział 1958
Tori była na chwilę zaskoczona, zanim jej szkarłatne usta wygięły się w uśmiechu. „Nie czujesz zazdrości?” „Większość ludzi ma regularne życie towarzyskie. Poza tym, czy to nie jest normalne, żeby jeść kolację z koleżanką?” Josephine odpowiedziała naturalnie. „Ja też jem kolację dziś wieczorem z klientem płci męskiej, którego planuję wkrótce przeprowadzić wywiad!”
Tori chciała zdenerwować Josephine, wspominając posiłek, który zjadła z Ethanem ostatnio, więc była zaskoczona spokojną reakcją Josephine na tę wiadomość. Mimo to nie mogła powstrzymać się od dodania z tajemniczym uśmiechem: „Czasami to znaczy więcej niż tylko prosty posiłek, gdy mężczyzna zaprasza kobietę na kolację!”
„ O ile wiem, to pani wyszła z inicjatywą zaproszenia go na kolację, panno Alford!” Josephine odparła słowa Tori.