Rozdział 1899
„ Musiałem rano uczestniczyć w ważnym spotkaniu, więc nie miałem okazji pożegnać cię na molo. Nie odbierałeś też moich telefonów, więc pomyślałem, że musisz być na mnie zły. Więc przyszedłem tu specjalnie, żeby cię przeprosić, odpowiedział szczerze Ethan.
„ Co? Zadzwoniłeś do mnie? Czemu o tym nie wiedziałam?” Po tych słowach Josephine szybko wyjęła telefon, żeby potwierdzić. Dokładnie tak, jak powiedział Ethan, były dwa nieodebrane połączenia od niego. Była zaniepokojona. Musiała przypadkowo przegapić połączenia.
„ Nie byłam na ciebie zła, po prostu nie zauważyłam, że dzwonisz. Nie musisz mnie przepraszać”. Josephine również poczuła się trochę źle.