Rozdział 1783
Ponieważ willa była zbyt przestronna i pusta, z wyjątkiem Milkshake'a, który trzymała w ramionach, Ellen straciła apetyt na kolację i została tylko na kanapie w salonie. Właśnie wtedy zadzwonił jej telefon.
Natychmiast podskoczyła ze strachu, ale widząc, że telefon pochodzi od Jareda, westchnęła z ulgą i odpowiedziała: „Halo?” „Czy jadłeś?”
„ Nie. Nie mam apetytu.” „W takim razie wrócę wcześniej i przyniosę ci trochę jedzenia.”