Rozdział 168
Anastazja zobaczyła scenę przed sobą i ogarnęło ją nagłe, niewytłumaczalne uczucie. Czy powinnam nadal pozwalać temu człowiekowi uczestniczyć w naszym życiu? A co jeśli Jared przyzwyczai się do codziennego widywania go i uzależni się od jego bliskiego towarzystwa? Jeśli pewnego dnia nagle zniknie z naszego życia, czy Jared poczułby się wtedy zawiedziony?
„ Mamo, chodźmy na zakupy spożywcze, dobrze? Chcę iść do centrum handlowego.
" Dobra! Chodźmy dzisiaj razem.” Anastazja odpowiedziała uśmiechem.