Rozdział 1504
Jeden z nich był Władcą Demonów, a drugi Bogiem Wojny. Alioth zmiażdżył wszystkie siły, sprawiając Atlasowi, Bogu Wojny, ciężkie chwile. Jako młoda niebiańska służąca, Estelle natychmiast stanęła przed swoim panem, gdy ten wykrztusił z siebie kęs krwi, co skłoniło Aliotha do wycofania energii i wydania lodowatego rozkazu: „Chodź tutaj”.
„ Nigdy nie opuszczę mojego pana!” wyrecytowała Jessie swoją kwestię. Tymczasem dziwne uczucie emanowało z Juliana, mimo że wygrzewał się na słońcu, a otaczająca go załoga również to wyczuła. Wyglądało to tak, jakby Julian był naprawdę wkurzony, a nie tylko udawał.
Następnie Fabian wyrecytował swoją kwestię, rozkazując, gdy dyszał: „Jesteś moim niebiańskim sługą. Nie wolno ci nigdzie iść, ale zostań przy moim boku!”