Rozdział 1488
Zarówno osoba całująca, jak i ta, którą całowano, były zaskoczone.
Jessie pośpiesznie zdjęła ręcznik z oczu, tylko po to, by zarumienić się, gdy w końcu zdała sobie sprawę, kim on jest. Julian z kolei kontynuował wyławianie telefonu Jessie.
Jego twarz była zaledwie kilka cali od niej. Był tak blisko, że mogła nawet poczuć jego oddech muskający jej twarz.