Rozdział 1311
Kelnerka przeprosiła: „Przepraszam, panienko, ale to miejsce jest zarezerwowane. Są teraz w toalecie”. Cóż, to niezręczne. Queenie zajęła miejsce przy oknie. Nie mogła mieć pełnego widoku na krajobraz, ale przynajmniej widok był w porządku.
„ Myślę, że powinniśmy wynająć sobie pokój” – zasugerował Nigel. Nie lubił jeść posiłków w części wspólnej.
„ Ale podoba mi się część wspólna. Queenie uwielbiała miejsca pełne życia i nie chciała zostawać z nim sama w pokoju. Chyba nic nie mogę na to poradzić”. Nigel odsunął krzesło naprzeciwko niej i usiadł.