Rozdział 1225
Ruka zaczęła się zastanawiać, czy to dobrze, że została z Renem. Miała mu towarzyszyć, ale wyglądało na to, że zamiast tego zajmowała mu czas. „W takim razie wrócę do domu dzisiaj. Nie chcę mu przeszkadzać” – zdecydowała Ruka.
Elijah się uśmiechnął. „Lepiej będzie, jeśli zostaniesz tutaj, panno Singed. Jeśli tu zostaniesz, Sir nie będzie musiał tracić czasu na myślenie o tobie. Zamiast tego może poświęcić ten czas na inne rzeczy”.
Policzki Ruki zrobiły się lekko różowe, gdy powiedziała nieśmiało: „To nie tak, że spędza cały dzień myśląc o mnie”.