Rozdział 1213
Miał na sobie długi czarny płaszcz, czarną czapkę baseballową, okulary w złotej oprawie i dużą czarną maskę, która zakrywała większość jego twarzy. Jednak jego wysoka sylwetka i dostojny wygląd nadal przyciągały uwagę wszystkich.
Elijah szedł tuż za nim, wraz z kilkoma ochroniarzami z tyłu, którzy cały czas byli czujni. Walter i Robert czekali na niego na korytarzu oddziału szpitalnego na szóstym piętrze.
Kiedy Robert zobaczył mężczyznę wychodzącego z windy, jego serce się wzruszyło. Był wzruszony, widząc Rena przybywającego do szpitala, mimo że było to dla niego bardzo niebezpieczne.