Rozdział 1176
Sophie przybyła do Husson Residence wczesnym popołudniem. Spędziła połowę dnia z Charlotte i Haroldem. Co więcej, zrobiła na nich wrażenie, umiejętnie manewrując w intelektualnej rozmowie i prezentując czarującą etykietę. Można śmiało powiedzieć, że starsza para ją zaakceptowała.
Ren uśmiechnął się i powiedział: „Miło cię poznać, Sophie. Witamy w Husson Residence”.
Sophie błędnie zinterpretowała jego uśmiech jako znak, że coś do niej czuje. Chociaż widziała go tylko w telewizji, na żywo wydawał się jeszcze przystojniejszy. Ponadto jego królewski wygląd sprawił, że zemdlała. Jej serce zaczęło walić.